Drewno palmy olejowej Atrakcyjny obszar działalności czeka na inwestorów

Znaczne postępy w technologii produkcji i pozytywne ekonomiczne warunki ramowe dają powód do optymizmu.

Palma olejowa (olejowiec gwinejski) jest uprawiana na ogromnych plantacjach przede wszystkim w Malezji i Indonezji. Z miąższu owoców pozyskuje się pożądany na całym świecie olej palmowy. Drewno pozostaje natomiast w znacznym stopniu niewykorzystane. Oprócz aspektów ekologicznych jest to także problem ekonomiczny, uważa gremium zainteresowane drewnem palmowym. W tej organizacji zrzeszyło się pięciu wiodących dostawców technologii z sektora przemysłu drzewnego. Celem zrzeszenia jest produkcja konkurencyjnych, inteligentnych produktów z drewna olejowego, którego duże ilości pozostają po zbiorach owoców.  „Potencjał, który tylko czeka na wykorzystanie“, mówi dr Leible z Weinig AG. Zrzeszenie firm Weinig, Leuco, Kleiberit i EWD zapewnia ku temu najlepsze warunki. Głównym atutem jest wiedza na temat procesów technologicznych w całym łańcuchu wartości. „Nasz strategiczny sojusz łączy dokładnie kompetencje niezbędne do zapewnienia zrównoważonej technologii przemysłowej produkcji ", powiedział Wolfgang Maier, dyrektor marketingu firmy Leuco. I tak na przykład materiał wymaga zarówno doświadczenia w projektowaniu całościowych rozwiązań, jak także fachowej wiedzy na temat narzędzi. Ponadto duże znaczenie mają zagadnienia wycinki i techniki suszenia. Przeprowadzono już testy praktyczne, pomyślnie wyprodukowano pierwsze produkty. Drewno palmy olejowej okazało się przy tym doskonałe przede wszystkim do produkcji płyt i stanowi prawdziwą alternatywę w budowie lekkich konstrukcji.

Podczas podróży do Azji przedstawiciele wspólnoty interesów otrzymali na miejscu mnóstwo wsparcia od lokalnych specjalistów. W trakcie rozmów pojawiły się liczne punkty wyjściowe dla przyszłej współpracy. Organizacje państwowe i tłocznie oleju są zainteresowane zrównoważonym wykorzystywaniem drewna palmowego. Ważną rolę odgrywa przy tym presja opinii publicznej. Fala krytyki przetacza się zwłaszcza przeciwko wycince lasów tropikalnych pod coraz to nowsze plantacje i wypalaniu zebranych roślin. Tymczasem pnie są coraz częściej rozdrabniane na wióry, które są następnie wykorzystywane do przygotowywania gleby. Koncerny wydają się jednak skłaniać ku innemu rozwiązaniu. Celem jest neutralne wykorzystanie CO₂ na dużą skalę. „Jeżeli na rynku możliwe będzie uzyskanie konkurencyjnej ceny sprzedaży drewna, nasz model ma duże szanse wśród koncernów zajmujących się przerobem drewna palmowego“, stwierdza dr Leible w podsumowaniu podróży po Azji. Przemysłowe wykorzystywanie drewna palmy olejowej mogłoby mieć tym samym podwójny efekt - ekonomiczny i ekologiczny. Warunkiem jest jednak stworzenie dużego, ponadregionalnego rynku zbytu, który dostarczy bodźców dla potencjalnych inwestorów. „Jako odpowiednie rozpatrujemy przede wszystkim duże zakłady działające na rynku międzynarodowym, posiadające wysokie zdolności produkcyjne“, mówi Peter W. Mansky z firmy Kleiberit. Takie przedsiębiorstwa byłyby w stanie odbierać duże ilości drewna palmy olejowej, zapewniając także stabilność zbytu. Najważniejszym zadaniem w opinii grupy interesów jest teraz znalezienie i skupienie na tym rynku potencjalnych przyszłych partnerów. Dr Leible: „Opanowujemy obecnie procesy obróbcze, partnerzy technologiczni są do dyspozycji. Teraz ambitne firmy z branży drzewnej muszą podjąć ten temat i wejść w nowy, atrakcyjny obszar działalności“. 

Zdjęcie:

Grupa zainteresowana wykorzystaniem drewna palmy olejowej otrzymała ważne impulsy w trakcie spotkania z przedstawicielami University Putra Malaysia (UPM), od prawej do lewej:  Sunny Wee – Weinig Azja; dr Martin Dressler – Leuco; Thomas Kühnelt – Weinig Concept; dr Ratnasingarn – UPM; dr inż. Otto Leible – Weinig Concept; Goh Kun Wha – Leuco Malaysia; Patrick Phua – Weinig Azja; dr Loh – UPM; KC Nyew-Periforce